Prawdopodobnie w zajezdni tramwajowej nr VI "Dąbie" przy ul. Tramwajowej powstanie muzeum Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Jeśli dojdzie do realizacji przedsięwzięcia, to otwarcie nastąpi nie wcześniej niż za rok. MPK od razu sprawę stawia jasno. Będzie potrzebna pomoc finansowa ze strony urzędu miejskiego. Urzędnicy w magistracie są na tak i twierdzą, że to już najwyższa pora, aby takie przedsięwzięcie zrealizować.
Muzeum w swoich zbiorach miałoby posiadać modele wrocławskich tramwajów oraz wszelakiego rodzaju sprzęty związane z komunikacją miejską.
Najważniejsze jest to, że nareszcie zabytkowe tramwaje Linke-Hofmann doczekałyby się renowacji. Dziś nikt o nie nie dba. Obecnie znajdują się na terenie zajezdni przy ul. Słowiańskiej.
Pomysł utworzenia muzeum powstał, dlatego że zaistniała potrzeba zagospodarowania budynków na zajezdni, która już wkrótce przestanie istnieć. Prezes Władysław Smyk podjął słuszną decyzję. Od lat mówiło się, że we Wrocławiu potrzebne jest muzeum komunikacji. Wreszcie ta wizja staje się coraz bardziej realna.